Właśnie obejrzałam Planetę Singli. Jest to polski film i zdecydowanie najlepszy polski film, który miałam okazję obejrzeć. Na samym początku mówię, że będzie to nieogarnięta recenzja. Będę walić różnymi informacjami w lewo i prawo.
Film był w kinach na początku roku, ale nie miałam okazji by wpaść i obejrzeć go na wielkim ekranie. Szczerze żałuję, bo film byłby idealny na 14 lutego. ♥
No cóż obejrzałam go dzisiaj i nie żałuję tych 2 godzin spędzonych przed ekranem komputera. Naprawdę nieźle się bawiłam, oglądając wszystkie sceny z randek Ani. Nie wzruszyłam się jakoś bardzo, ale nie zależało mi na tym. Chciałam miło spędzić czas i ten film spełnił ten warunek w 100%. A więc jeśli macie wolne godziny, bardzo wam polecam obejrzenie tego filmu. To nie żaden Titanic, koniec nie zaskakuje, ale mimo to przyjemnie się ten film ogląda. Jestem teraz trochę rozemocjonowana, gdyż od lutego chciałam obejrzeć ten film a mamy już połowę października za sobą, więc uhh! Tyle czasu minęło! Wstawiam wam tutaj jeszcze, co oczywiste - zwiastun. On nie może brakować w moich recenzjach. Wydaje mi się, że zawsze staram się go dodawać, by każdy kto jest choć trochę czymś zainteresowany nie tracił zainteresowania, bo będzie musiał wejść na YouTube'a i wyszukać zwiastun tylko kliknąć i GOTOWE! Jasno się wyraziłam? Nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi. Ale możecie dać mi znać w komentarzach.
Główną bohaterką jest nauczycielka Ania poszukująca przez Internet partnera życiowego. Przypadkiem spotyka ją gwiazdor telewizyjny Tomasz Wilczyński. Dwójka zawiera układ – Ania umawia się z kolejnymi potencjalnymi partnerami przy pomocy aplikacji mobilnej Planeta singli, relacjonując przebieg randek Wilczyńskiemu. Ten w swoim programie karykaturuje te typy randkowiczów, jednocześnie wyśmiewając kobiece poszukiwanie idealnego mężczyzny. Popularność programu rośnie, jednak sprawa się komplikuje, gdy mężczyzna z kolejnej randki okazuje się idealny, a Tomek zakochuje się w Ani.
Mam nadzieję, że ta ,,recenzja'' wam się przydała i może zachęciła was do obejrzenia tego filmu. Posty pojawiają się ostatnio nieregularnie i przepraszam za to, ale chodzę do szkoły i niestety nie mam zbytnio na nic czasu.
Pozdrawiam, K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz