Dzisiaj mam dla was posta , piszę go 24. grudnia bo pojutrze mnie nie będzie i muszę napisać go na zapas. Obejrzałam dzisiaj film ,który jest średnio powiązany ze świętami ale bardzo mi się spodobał. Na pewno już go oglądaliście ale warto coś o nim napisać.
Osiemnastoletnia Anna, córka prezydenta Stanów Zjednoczonych ma dosyć życia pod nieustającym nadzorem, pragnie choć chwilę poczuć się jak przeciętna dziewczyna, dlatego w czasie pobytu w Europie postanawia uciec pilnującym ją agentom Secret Service. Wyrusza w podróż po Starym Kontynencie, podczas której poznaje i zakochuje się w nieznajomym, przystojnym Brytyjczyku o imieniu Ben.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz